Najnowsze komentarze
Parę lat minęło od naszego wyjazdu...
Siema raz gdy jechałem mojom suzi ...
A co do samego ssania, to nie pole...
A co niby tym sieca sie dzieje prz...
Jakie były orginalne świece do Suz...
Więcej komentarzy
Moje miejsca
<brak wpisów>
Moje linki

04.04.2011 09:42

Torba na bak Held CARRY -Recenzja

Bagaż -rzecz przydatna. Warto mieć w podróży parę potrzebnych rzeczy. Jednak nie każdy od razu ma fundusze na wydatki rzędu 800 zł za kufer GiVi. Nie każdy planuje od razu wielkie wyjazdy z wypakowanym na weekend zasobnikiem rzeczy. Planując sporadyczne wyjazdy, można sięgnąć po rozwiązanie kompromisowe między kosztami a wygodą. Jedną z opcji jest plecak, co osobiście okrutnie mi nie pasuje. Albo to niezręcznie wisi na ramionach, drażniąc podczas jazdy, powodując ból pleców itp, albo wisi obwiązane siatkami z tyłu, na miejscu pasażer(a/ki), przez co na stacji trzeba wszystko odpakować by cokolwiek wydostać ze środka.


Nowy sezon. Idzie wiosna. Z wiosną nadchodzą wiosenne zakupy. Aby nie trafić na "minę" przy zakupie akcesoriów motocyklowych, warto poczytać opinię o tym, co chcemy kupić przed operacją nabycia. Jako, że trochę akcesoriów wypróbowałem, postanowiłem zacząć dzielić się nabytym doświadczeniem konsumenckim. Tym samym, oficjalnie twieramy dział "Moje recenzje". Mam nadzieję, że dzięki temu, parę osób uniknie błędnych wydatków.

Na pierwszy rzut mamy Tank Bag'a:


Torba na bak Held CARRY, czarna
 
Torba held złożonaTorba held
rozłożona

Jako, że nie każdy od razu ma kasę na wydatki typu 800 zł za kufer GiVi, lub nie każdy planuje od razu wielkie wyjazdy z wypakowanym na weekend zasobnikiem rzeczy, można sięgnąć po rozwiązanie kompromisowe. Jedną z opcji jest plecak, co osobiście okrutnie mi nie pasuje. Albo to niezręcznie wisi na ramionach, drażniąc podczas jazdy, powodując ból pleców itp, albo wisi obwiązane siatkami z tyłu, na miejscu pasażer(a/ki), przez co na stacji trzeba wszystko odpakować by cokolwiek wydostać ze środka.

Dlatego, wygodnym podstawowym, bądź uzupełniającym rozwiązaniem do szybkiego taniego bagażu -jest Tankbag. Dzięki temu, w krótkim czasie można wydostać z bagażu cokolwiek. Bagaż nie zajmuje miejsca pasażera, nie utrudnia ruchów. na dodatek posiada na wierzchu foliową kieszeń przydatną np dla GPSa lub innego sprzętu elektronicznego.


Cechy produktu -wg sklepu w którym kupiłem + moje komentarze

* Mocowany za pomocą siedmiu mocnych magnesów
Bandziorro: Wygodny sposób montażu, ale bardzo niebezpieczny dla lakieru zbiornika. Momentalnie można zdjąć bagaż, odpinając jedną jedyną tasiemkę montażową. Minusem jest to, że magnesy nie są wyjmowalne, więc trzeba bardzo mocno dbać o czystość podłoża torby. Inaczej można porysować lakier ( co mi się przytrafiło). Radą na to może być przeźroczysta folia naklejona na bak.

* Boczne chwyty zapobiegają przesuwaniu się torby
Bandziorro: Faktycznie, niezależnie od ładunku -torba trzyma się jak przyspawana. Magnesy bardzo mocno trzymają pakunek. Producent gwarantuje chyba do 140 km/h. Ja sprawdziłem przy 200 i BEZ taśmy mocującej (którą zgubiłem) -Na samych magnesach bagaż ANI DRGNĄŁ.

* Mapnik z miejscem na komórkę
Bandziorro: Fakt, mapnik to genialna sprawa. Pod warstwą grubej przeźroczystej folii znajduje się kieszeń o formacie ciut większym niż A4, co pozwala wsadzić pod nią mapę, GPSa czy inne urządzenia. Kieszeń zawiera wyprofilowane zagłębienie na komórkę.

* Cztery kieszenie boczne
Bandziorro: Tak na prawdę, dwie boczne i dwie czołowe. Po bokach dość fajne kieszenie zapinane zamkiem błyskawicznym. Ja wożę w nich niektóre często potrzebne śrubokręty, żarówki itp. Z przodu, od czoła znajduje się zapinana na rzep kieszonka, zawierająca ochronny kondom przeciwdeszczowy z grubej folii. Z tyłu od czoła znajduje się kieszonka -również zapinana na rzep, z włożoną plastikową wkładką do transportu okularów.

* Wstawki odblaskowe 3M -No comment

* W komplecie pokrowiec przeciwdeszczowy
Bandziorro: Założony przed deszczem na torbę zakrywa ją skutecznie przed wilgocią w trakcie najróżniejszych ulew. Jeździliśmy po kilkaset km w deszczu i nic nie przemakało. Czasem jedynie wilgoć odparowywała i na folii od środka, powstawała mgiełka. Ale to miejsce tylko wtedy, gdy zwlekaliśmy z założeniem folii przy pierwszych oznakach deszczu.

* Możliwość szybkiego powiększenia z 12 do 24 litrów
Bandziorro: To prawda. torba jest rozszerzalna. W wersji podstawowej, zajmuje mało miejsca i jest bardzo poręczna. jednak, gdy miejsca potrzeba trochę więcej -Rozpinamy przeznaczony do tego zamek i torba zyskuje niemal 2x tyle pojemności. W dodatku, torba zaprojektowana jest tak, by przy pełnym rozłożeniu nie zasłaniać budzików oraz móc pochylić się na baku. Po pełnym rozłożeniu w środek wchodzi nawet KASK.

* Specjalne boczne "skrzydła" zapewniają dobre trzymanie się baku
Bandziorro: Jak już pisałem -sprawdzone przy 200km/h, ale w bandziorze z owiewkami.

* Idealna na sportowe motocykle

* Wymiary: 35x26x17 / 30 cm
Bandziorro: Wymiary są poręczne i praktyczne. Nie utrudniają jazdy.


Czego nie napisał sprzedawca (a szkoda):
Torba da się nosić, bo posiada pasek naramienny. Po zdjęciu z motocykla, złożeniu skrzydełek, można zarzucić na ramię i używać jak zwykłej torby. Dodatkowo, posiada krótki uchwyt, pozwalający szybko przenieść bagaż bez bawienia się z zakładaniem na ramię. Dodatkowo, krótki uchwyt czasem może przydawać się pasażerowi do lekkiego wspomagania chwytu.

Jeszcze jednym plusem może być wewnętrzne usztywnienie pionowe -Ścianki z jakiegośc materiału, które powodują, że torba zachowuje swój kształt przy niepełnym załadowaniu.


Moja opinia:
Torba sama w sobie wykonana jest z materiału podobnego do kordury, co czyni ją względnie odporną na wilgoć i deszcz. przy małej intensywności opadów można przejechać z względnie suchym wnętrzem bez zakładania ochronnej folii. Oczywiście jednak, nie ma gwarancji na nieprzemakalność bez jej użycia.

Cena, za jaką nabyłem torbę to ok. 250 zł. Według mnie, rozwiązanie to jest GENIALNE, tanie i pozwala w wygodny sposób rozszerzyć opcję pakowania bagaży, wspomóc nawigację czy pomóc "plecaczkowi" utrzymać się wygodnie na motocyklu podczas długich podróży. Pomimo problemów z lekkim rysowaniem baku, absolutnie polecam ten produkt i nawet teraz, gdy zamówiłem sobie Maxię E55 nie zaprzestanę używania TankBag'a Helda.

Niestety, mój brutalny styl obchodzenia się z torbą (wieczne szarpanie przy zdejmowaniu, przeciążanie torby itp) spowodowaly, że po jakichś 20 tys km, jakie tankbag mi słyżył -urwałem uchwyt transportowy (rączkę do noszenia torby). Cóż, nic nie jest wieczne...

 

UWAGA! Jeżeli uważacie, że czegoś brakuje w powyższej publikacji lub macie uwagi, proszę śmiało pisać. Postaram się uzupełnić braki.

Komentarze : 5
2012-02-17 19:49:47 Krzychu77

ja mam torbę metro wygląda ona tak: http://allegro.pl/plecak-na-bak-enduro-torba-tankbag-tank-bag-metro-i2081523194.html przelatałem z nią jeden sezon i nie narzekam a i cena jest konkurencyjna

2011-04-07 18:43:47 Yacho CB1000R

Też mam podobnego Helda.W CB1000R chyba oprócz plecaka nie ma innego sposobu na bagaż jak tankbag.Jednak 17 litrów paliwa i z 10kg w torbie troche zmieniają właściwości jezdne motocykla.Zwłaszcza przy jezdzie z małą prędkościa.Mimo,że CB1000R nie ma żadnych owiewek to magnesy w tej torbie wytrzymują duże prędkości.

2011-04-06 20:39:43 bandziorro

Moge sprawdzic, jesli jestes z Warszawy. MOge sprobowac wymierzyc, jesli nie jestes ;)

2011-04-06 16:03:29 Marop

Dobra recenzja - mógłbyś w wolnej chwili sprawdzić czy laptop o wymiarach 358 x 257 mm zmieści się?

Dzięki wielkie.

Pozdrawiam,
Mario

2011-04-05 12:26:04 kriskar

Mam bardzo podobną torbę (jak nie taką samą) i w Bańdziorze bez owiewki wytrzymuje bez najmniejszego problemu do 180 (więcej nie próbowałem bo plecaczek mnie hamował :])
Polecam tą formę przewożenia bagażu

  • Dodaj komentarz